Dziś będzie krótko. Wstałem koło południa i gdzieś tak do 17 robiłem sobie dalej zadanka z ciągów. Mam ambitny plan, że skończę je do końca wakacji. Potem kontynuowałem "Chłopów". Wieczorem jak zwykle rowerek i spacer z psem. Słowem: spokojny dzień, z czego bardzo się cieszę, bo zawsze spokoju i takiej zwyczajnej stagnacji mi brakowało. Kurczę, jeszcze tylko tydzień i się znowu zacznie. Trzeba zbierać siły.
Już to gdzieś pisałem, ale przerwa od nauki bardzo dobrze mi zrobiła. Całkiem przyjemnie rozwiązywało mi się dziś te zadania, co w roku szkolnym było nie do pomyślenia. Nawet zrobiłem kilka znienawidzonych - na dowodzenie.
Jutro chcę skończyć wreszcie tych "Chłopów", a w przyszłym tygodniu przeczytać "Wesele", "Ludzi bezdomnych" i "Jądro ciemności". Właściwie to nie tyle chcę, co muszę, bo polonistka mnie zabije.
A na bio i chemię póki co nie mam ochoty niestety.
Miłego wieczoru!
R.
A tymczasem słucham sobie:
lektury na wakacje? :O
OdpowiedzUsuńno tak, w sumie wolę teraz ogarnąć jak mam trochę czasu, bo w roku szkolnym nie ma szans :D
OdpowiedzUsuńale mialam na mysli: nauczycielka zadala wam cos na wakacje? czy robisz to z wlasnej woli :D w sumie nieglupi pomysl, na pewno nie przeczytam w roku szkolnym np. "Wesela". cale zycie na opracowaniach :P
UsuńOpracowania dobra rzecz, też z nich korzystam podczas roku szkolnego jak nie mam czasu czytać, wg mnie najlepsze są te z Grega :D A sprawa wygląda tak: kazała przeczytać te lektury przez wakacje, oczywiście mógłbym tego nie robić, ale w roku szkolnym musiałbym czytać opracowania, a niestety nie zawsze wystarczają haha Inna rzecz, że w sumie lubię czytać, bo jednak dobre i/lub ambitne książki bardzo rozwijają :) A Ty coś czytasz przez wakacje?
Usuńja tak szczerze mowiac nie przepadam za czytaniem, kiedys duzo czytalam, pozniej bylo coraz mniej czasu, no i jakos stracilam zapal :( ale gdybym miala cos przeczytac, siegnelabym pewnie po cos w jezyku angielskim :D
OdpowiedzUsuńW sumie jak jest szkoła, to też za dużo nie czytam, bo zwyczajnie wolę dłużej pospać :D Czytanie książek po angielsku podobno świetnie uczy języka, więc jeśli masz możliwość to czytaj :) Ja właśnie od końca września, jak zacznie się kurs, mam pożyczać sobie książki po ang i czytać :)
Usuńto piątka- tez ide na kurs (znowu) :D
OdpowiedzUsuńJaki poziom, jeśli mogę zapytać? :D
Usuńna pewno wyzszy niz matura rozszerzona, bo na takim juz bylam, nawet dostalam dyplom z troszke niezasluzona 6 :D chcialabym sie przygotowac do CAE, ale to zalezy, jakie grupy bedzie miala moja lektorka w tym roku. do tego w szkole mam 8h angielskiego i robilismy juz podrecznik do FCE, wiec szkoda nie wykorzystac tego, bo po liceum juz nie bede miala takiej stycznosci z tym jezykiem :)
OdpowiedzUsuńWow super :D myślę, że dasz radę bez większych problemów z CAE ;)
Usuń